Strona główna / Realizacje / Inkubator Biznesu w Poznaniu

BusinessWell Poznań - nowoczesny inkubator biznesu

Data: 22.08.2023, 15:04
Udostępnij:

Nowoczesny budynek inkubatora BusinessWell zasługiwał na uroczyste otwarcie. Była tam zupełnie nowa sala konferencyjna, salki szkoleniowe i lokale przeznaczone dla wielu firm. Było też dużo pysznego cateringu do zjedzenia, a zaproszeni goście do ostatniego miejsca wypełnili przestrzeń bankietową. Zaczęło się od wykładów i przemówień, a potem było…magicznie.

Jak tam trafiłem?

Historia mojego występu podczas uroczystego otwarcia nowoczesnego centrum biznesu i przedsiębiorczości BusinessWell w Poznaniu wymaga wstępu. W 2013 roku postanowiłem rzucić wszystko i wyruszyć…nie, nie w Bieszczady. Wyruszyłem w podróż po trudnym i wyboistym szlaku przedsiębiorczości. Pożegnałem się z pracą etatową i rozpocząłem uczestnictwo w projekcie na dofinansowanie unijne. Przyznawane w jego ramach środki miały pomóc w rozpoczęciu własnej działalności gospodarczej. Po kilku miesiącach wykładów i szkoleń napisałem biznesplan, który na szczęście okazał się na tyle mało absurdalny, że zapewnił mi uzyskanie dotacji. Projekt UE prowadzony był przez firmę Profesja z Poznania i to pracownicy tej firmy szkolili i przygotowywali uczestników do startu własnego biznesu. Nie muszę chyba dodawać, że byłem jedynym iluzjonistą w grupie.

Oczywiście życie zweryfikowało plany i założenia, które w rubrykach biznesplanu wyglądały świetnie i spinały się co do grosza. Za otrzymane środki unijne kupiłem kilka dużych iluzji, czyli efektów iluzjonistycznych opartych o skrzynie, pudła, stoły. Są to takie efekty jak legendarne przecinanie asystentki na pół, lewitacja, szybka zmiana miejsc itp. Chciałem rozpocząć zupełnie nowy etap w swojej karierze, oparty o współpracę z asystentami i występy w duecie, na dużych scenach, z dużym repertuarem. Potrzebowałem kilku lat by stwierdzić, że tego typu repertuar na tamte czasy nie był dla mnie najlepszym wyborem. Trochę to wyszło, trochę nie. Ale oczywiście doświadczenie i kontakty zdobyte przez te kilka lat owocują do dziś, a skrzynia do cięcia na pół (ta część na nogi!) doskonale sprawdza się jako regał w piwnicy. Dzięki, Europo!!!

Profesja szukała profesjonalisty

9 lat po tych wydarzeniach odezwały się do mnie osoby z firmy Profesja. W ramach nowego projektu otwierali nowoczesny inkubator biznesu, przeznaczony zarówno na start upy, jak również do celów szkoleniowych. Obiekt ma także lokale dla firm, oferuje wsparcie pracownicze i tworzy przyjazne środowisko do prowadzenia własnej firmy (codziennie darmowe jabłka w kuchni!). Świeżutki budynek wymagał uroczystego otwarcia i premiery swoich wnętrz. Z tej okazji zostało zorganizowane oficjalne wydarzenie, połączone z wieczornym bankietem. Zostałem zaproszony, by swoimi pokazami iluzji uatrakcyjnić to wydarzenie i przy okazji pokazać się jako beneficjent projektu, prowadzonego niegdyś przez firmę Profesja. Czyli takie 2w1.

Moja obecność na tym evencie miała dwie formy. Najpierw zaprezentowałem gościom pokaz iluzji w stylu stand up, podczas którego w zabawny sposób nawiązywałem do tematyki spotkania i rozbawiałem gości gagami i żartami, z ich aktywnym udziałem w niemal każdym triku. Na scenie raz po raz pojawiały się kolejne osoby, które pomagały mi oczarować i zabawić resztę gości. Taka jest właśnie idea tej formy pokazu iluzji – ma być lekko, dowcipnie, ale z kulturą i klasą. Zresztą – zerknij na film poniżej:

Iluzjonista Tomasz Jusza w BusinesWell Poznań

Następnie ruszyłem „w teren”. Strefa bankietowa zbudowana była z wysokich stołów koktajlowych, a goście w ramach standing party przechadzali się po sali i poznawali nowe osoby ze środowiska poznańskiego biznesu. Taki networking to doskonała okazja do nawiązywania fajnych relacji biznesowych i prywatnych. Miałem więc bardzo przyjemne zadanie umilać gościom ten owocny czas swoim pokazem iluzji kontaktowej. To doskonała, nieformalna forma występu, w której serwowałem uczestnikom swoje najmocniejsze efekty wprost do stolików, przy których stali. Zasada jest prosta – podchodzę, mieszam ludziom w głowach i zostawiam ich zachwyconych i rozbawionych. Po takim koktajlu pozytywnych emocji nawiązywanie relacji w ramach networkingu w zasadzie robi się samo. Ludzie są w świetnym nastroju i ani przez chwilę nie żałują, że pojawili się na evencie.

Z satysfakcją obserwowałem zadowolenie w oczach klienta, który w ramach mojego pokazu iluzji dostał dokładnie to, na czym mu zależało – profesjonalną i nowoczesną rozrywkę, skrojoną pod współczesnego, inteligentnego widza. Atrakcję, która zintegrowała gości i stworzyła na evencie doskonały klimat pod nawiązywanie relacji biznesowych. Dodała także szyku podczas oficjalnej, scenicznej części spotkania. A ja z miałem poczucie, że historia zatacza koło i że mogę odwdzięczyć się firmie Profesja za pomoc i wsparcie, których udzieliła mi 9 lat temu. Dzięki!

Zapraszam do kontaktu

Iluzjonista Tomasz Jusza